dobre nawyki wchodzą mi w krew co odbija się w wadze.
jak przedwczoraj pisałam Wam, że zjadłam tam coś ponad 1100 kcal to waga została bez zmian - dalej 55,3kg. wczoraj bilans 825 kcal,no i byłam na siłowni.. musiałam trochę spalić przez te 1,5 h na sali. głównie robiłam ćwiczenia cardio, ale też trochę na przyrządach an brzuszki i trochę innych. dziś mam lekkie zakwasy, ale co się dziwić, jak dopiero 2 razy byłam ;] ale będzie lepiej. wgl chodzi tam taka śmieszna starsza pani, ma chyba lepszą kondycję ode mnie, co się nie uśmiałam przy jej opowiadaniach ;D dodatkowo ćwiczyłam w domu 40 min na hula-hop, także dziś waga pokazała 55,1kg :)
dzisiaj jak na razie na śniadanie zjadłam owsiankę [płatki owsiane 74 kcal + 32 kcal] i dwie brzoskwinie 96 kcal.
wgl to po tygodniu diety i ćwiczeń poszło 2,2kg oO no, ale to te z jojo. teraz będzie wolniej, także muszę być cierpliwa :)
o 11 mam zabiegi na kręgosłup. ostatnio jak miałam w maju to musiałam w kolejce czekać ponad 4 miesiące, ale teraz facet całkiem młody i miły ;) teraz już mnie znał, to zapisał mnie gdzieś pomiędzy innych ludzi już po 2 tygodniach ;DD ostatnie 10 sesji nic mi nie pomogły, może teraz będzie lepiej. nic fajnego jak mnie plecy bolą non stop od ponad rokuićwiczyć mi też źle.. szczeglnie brzuszki.
a i wieczorem mam występ, także trzymajcie za mnie kciuki ;D
buziaki ;***
kuurde.. zapomniałam o otagowaniu przez Tanyę. jutro dodam, bo już 10 i muszę się zbierać an zabiegi ;]
. 
.
.
Cieszę się, że tak dobrze Ci idzie i że przyzwyczajasz się do dobrych nawyków żywieniowych.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że masz problemy z kręgosłupem. Brzuszki rzeczywiście strasznie go obciążają, dlatego mam nadzieję, że te zabiegi Ci pomogą :)
śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńTe 2.2 kg zmotywują Cię pewnie do dalszego może i wolniejszego ale zawsze chudnięcia.
Powodzenia ;)
Kochana! JESTeM!!! Już wróciłam po moim maratonie! Bardzo Tobie dziekuje ze przy mojej nieobecnosci byłaś przy mnie i mnie wspieralas !!
OdpowiedzUsuńMoze przy moich cwiczeniach i unormowaniu diety tez po tyg zobacze zmiany ? Teraz na spokojnie moge sie zajac dieta :D
Jestem teraz regularnie W KONCU <3
Chudnij- gratki tych 55 nawet nie wiem kiedy BRAWOOOO ! :D
...GzD...xoxo :*
Ćw cardio są najlepsze na spalanie i jeżeli chcemy schudnąć to one są w tym bezkonkurencyjne. Brzuszki 'tylko' rzeźbią naszą sylwetkę :)
OdpowiedzUsuńTo super! 2,2 kg to naprawdę dużo nawet jak na jojo, jeszcze spokojnie w tym tempie zrzucisz drugie tyle.
:*
Bardzo dobrze że tyle ćwiczysz. To na pewno pomoże w zgubieniu wagi a nie tylko wody:)
OdpowiedzUsuń3maj się
Chudnij:***
Bardzo ładny wynik! :) Gratulacje!! Oszczędzaj swój kręgosłup i dbaj o niego
OdpowiedzUsuńTrzymamy kciuki ;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam takie zabiegi na kręgosłup ale raczej mało mi pomogły. Dobrze, że dobre nawyki wchodzą Ci w krew. Masz dobre bilanse i wysiłek fizyczny także na pewno cały czas będziesz chudła;) Trzymaj się:*
OdpowiedzUsuńMyślę sobie,ze też bym poszła na siłownię,ale mam strasznie daleko jakieś 20km do najbliższej,ale w domu też moge ćwiczyć,tylko jakoś mi się nie chce..;/
OdpowiedzUsuńBilanse bardzo dobre,idealne do aktywności fizycznej ;)
Powodzenia na występie ;)
takie zdrowe odżywianie jest fajne, też się tak staram, czuje się w tedy taka... hmm.. BIO ;D z taką ilością sportu waga będzie szybciutko spadać !! ;))
OdpowiedzUsuńteraz może wolniej, ale będzie spadać na pewno :)
OdpowiedzUsuńJej, dużo pracowałaś na to ; * Super. Oby tak dalej. Zakwasy z czasem znikną, zobaczysz. Organizm musi się przyzwyczaić. Co do występu, to trzymam kciuki <3 Będziesz fantastyczna, wiem o tym. Trzymaj się Chudzinko. Jesteś świetna.
OdpowiedzUsuńwidzisz, mówiłam, że jak wejdzie w krew to będzie z górki :)
OdpowiedzUsuń