poniedziałek, 18 marca 2013

137. keep calm and go on SGD

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
11 12 13 14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27 28 29 30
SGD dzień I
-owsianka [mleko 37 kcal, płatki owsiane 91 kcal] z bananem
-jabłko
-brązowy ryż 127 kcal z warzywami na patelnię z cebulą  i żółtym serek 46 kcal na łyżeczce oliwy z oliwek 41 kcal
-2 marchewki
-szparagówka
razem: 342/400 kcal


Owoców i warzyw nie liczę i staram się, żeby sporo ich było.. zawsze zdrowiej.
Ogólnie idzie całkiem ok. W piątek byłam z P. i jego kolegami [jak się okazało 2 znałam] do pubu na galę KSW. Było tylko kilka dziewczyn, ale co tam.. lubię sztuki walki ;] Sama trenowałam teakwon-do, ale przez kręgosłup musiałam przestać. A pt jest właśnie na pomarańczowo, ponieważ wypiłam 3 piwa -.- no cóż.


Dostałam dziś okres. W sumie ani mnie brzuch nie boli, ani nie mam jakiegoś większego apetytu. Lepiej dla mnie. I przynajmniej zważyć się wkrótce będę mogła.


Poza tym znalazłam genialne spodnie.. jak ja to nazywam - to była miłość od pierwszego wejrzenia :)
Co o nich sądzicie?
Jak o nich myślę, to przypominają mi się thinspiracje w takich spodniach i chyba dla tego je kupiłam. Mam nadzieję, że kiedyś będę miała tak chude nogi, że naprawdę będę wyglądać w nich tak rewelacyjnie jak te wszystkie dziewczyny.
http://img.szafa.pl/ubrania/1/013774457/1360262722/spodnie-w-gwiazdki-must-have.jpg

Takie, tylko bez ćwieków no i długie, bo innych na necie podobnych nie znalazłam.


Wgl dziękuję za Wasze wsparcie. Na szczęście szybko się ogarnęłam i jest ok ;]
Dzisiaj krócej, a tym które wytrwały w mojej ostatniej przydługiej notce gratuluję :D


Buziaki ;**

8 komentarzy:

  1. Bilans świetny. Zawsze podziwiam dziewczyny, które zabierają się za SGD - dla mnie tak dokładne liczenie kalorii byłoby niemożliwe do wykonania. Ukłony z mojej strony :)
    A spodnie bardzo mi się spodobają, jednakże nie mój styl. ; ]
    A czy te walki nie były przypadkiem emitowane na Polsacie? Bo wiem, że coś leciało, ale nie jestem pewna, czy mówimy o tym samym. Może nieświadomie Cię gdzieś na widowni dostrzegłam ;p

    Trzymaj się szczuplutko :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Spodnie są genialne. SGD. Jest dla mnie czymś nie do przejścia ugrr może przejdę je gdy owoców i warzyw nie bd liczyc zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie Ci idzie, a spodnie bomba :D
    Co do tej mojej wagi to mam taką starą jeszcze ze wskazówką, a ważyłam się na tej i elektronicznej więc może dlatego taka różnica.
    Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Spodnie niestety mi nie przypadły do gustu. Najważniejsze, że Tobie się podobają :) Zamówiłaś rozmiar dobry czy jeden mniejszy?

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba faktycznie zacznę od 3 dnia, choć w sumie kalorycznie wychodzi to samo :) A jestem z Chełma, taka niewielka mieścina jakieś 70 km od Lublina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, wpadam czasami do was do Twierdzy na zakupy, faktycznie nie daleko :)

      Usuń
  6. SGD nie dla mnie bo nie chce wracac do liczenia kcal. Pakuje mnie to w paranoje i maniakalne trzymanie sie tych limitów, więc... sory memory, dieta odpada :D
    Spodnie takie raczej nie w moim typie, ale grunt, żeby Tobie sie podobały ;)
    Naprawde myślisz, że ażąc 48 kg będziesz wyglądać dobrze? Zastanowiłabym się nad tym. Chociaż jesli masz 150 cm wzrostu to może być ;p
    Pozdrawiam, LLM.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak dla mnie spodnie które nosi chuda dziewczyna zawsze są jakieś takie 2 razy ładniejsze...;)

    OdpowiedzUsuń