niedziela, 28 października 2012

101. nowe inspiracje

na dworze zimno i brzydko.. ale przynajmniej znalazłam sobie fajne zajęcie :)
z rana nie chciało mi się jeszcze zaglądać do książek i szukałam jakieś nowe przepisy. aż musiałam sobie nowy folder zrobić. całkiem sporo fajnych znalazłam. mam jeszcze jadłospisy na 6 najbliższych i dniach i nie chcę tego zmieniać, bo już mam kupione co trzeba. ale potem będę je próbować. jeśli coś z tych rzeczy wyjdzie godne polecenia to wstawię je tu na bloga ;]
ogólnie całkiem spokojnie dzień zleciał.. tylko przez tą pogodę niesamowicie nie chciało mi się ćwiczyć, ale się w końcu zmusiłam. a jak już zaczęłam to już z górki.. 37 min różnych ćwiczeń, 10 mi stepper, 20 min rower i 1,20 min hula-hop.
dzisiejszy bilans:
- jogurt brzoskwiniowy 101 kcal z płatkami orkiszowymi 48 kcal
- jabłko 82 kcal i 2 śliwki 46 kcal
- pełnoziarnisty makaron 96 kcal z  białym serem 53 kcal
-pomidor 41 kcal z jogurtem naturalnym 19 kcal i 1 chrupkie pieczywo 25 kcal
razem: 596 kcal
czeka mnie dzisiaj długi wieczór. normalnie do szkoły mam mase do nauki plus 30 stron testów do zrobienia i masa innego materiału z kursu maturalnego z wosu. wos mam w środę, ale chociaż podzielę to jakoś, bo w jeden dzień tego nie zrobię... nie mogę się doczekać, aż będę miała fakultety. przynajmniej odejdą mi takie rzeczy jak jakaś fizyka, czy chemia.. lżej na pewno nie będzie, ale zawsze coś odejdzie.
lecę.. mam jeszcze randkę z 'Ferdydurke' ;]
;****

brunette, cute, gorgeous, hot, megan fox.
blonde, cute, girl, legs, pale.
analog, anorexic, b/w, beautiful, bed.
audrey kitching, beautiful, beauty, blonde, cat.
amazing, amazingly dumb, anorexic, art, beautiful, belly

7 komentarzy:

  1. Widzę, że wszelkie prace domowe ze szkoły zostawiłaś sobie na niedzielne popołudnie. Mam nadzieję, że się wyrobisz ;)

    Bilans bardzo ładny i mega zdrowy :)Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. "Koniec i bomba
    A kto czytał, ten trąba!
    W. G." he he rozśmieszyło mnie to zakończenie, jak przeczytałam tę nieco dziwną książkę :P Chciałabym wrócić to liceum, to były czasy :P Pozdrawiam, bilans bardzo dobry:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A mnie czeka randka z "Weselem" :P
    Świetny bilans, oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz strasznie dużo nauki. Już nie pamiętam tych czasów, kiedy ja tak miałam. Chciałabym się do nich wrócić.

    Mam nadzieję, że wstawisz jakieś przepisy. Zawsze chętnie je czytam.

    Pytałaś mnie o foremki na muffinki. Moje mam od cioci, są jeszcze z czasów komunizmu :) Ale papierowe czy metalowe foremki najlepiej kup w internecie, poza tym będą w każdym sklepie z wyposażeniem do domu. Polecam Ci jednak metalowe, bo papierowe w ogóle nie są praktyczne.

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny bilans! jak chcesz to potrafisz :)
    ferdydurke nie jest taka zła, co prawda w całości nie przeczytałam, ale było dla mnie ciekawe :)
    no i BOSKIE thinspo! skąd je bierzesz? masz może konto na tumblr?

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na przepisy=) W ogóle to świetnie Ci idzie, miałaś malutki bilans i masę ćwiczeń, aż Ci zazdroszczę normalnie. Uwielbiałam wos w lo=)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe czy randka się udała..;) fajny bilans i ćwiczenia też były. tylko ze mnie taki leń ehh. może odgapie i też pójdę na steper:D mam nadzieję, że dzisiaj też dobrze Ci poszło:*

    OdpowiedzUsuń