czwartek, 9 sierpnia 2012

65. I dzień south beach za mną

w zasadzie to dzisiaj miałam zacząć sb, a wczoraj oczyszczanie z solą, ale myślę, że słowo 'mama' wiele wyjaśnia ;]
swoją drogą wczoraj waga pokazała 58,2kg, a dzisiaj 57,3kg.. na jedno dobrze.. przynajmniej trochę z tych moich kg to była woda i to co mi siedziało w jelitach.
wczorajszy bilans:
-omlet: 2 jajka 160 kcal + pieczarki 8 kcal
-migdały 51 kcal
-tuńczyk 64 kcal, brokuł 55 kcal, pomidor 23 kcal
-szparagówka 69 kcal
-serek wiejski lekki 112 kcal
razem: 542 kcal
jedno źle, że wgl wczoraj nie ćwiczyłam oO i to nie dlatego, że myślałam nad tym, żeby się w końcu zabrać, ale mi się nie chciało... zwyczajnie zapomniałam -.- musi mi to znów wejść w nawyk, bo bez ćwiczeń dużo nie zdziałam.
wgl od wczorajszego popołudnia do tej pory mnie boli głowa z prawej  strony. nie mam pojęcia czemu tak...
zrobiłam sobie wczoraj kilka zdjęć, sadło się wylewa z każdej możliwej strony. ohyda. nast zrobię po zakończeniu I fazy sb, może będzie jakaś różnica ;]
idę dzisiaj zrobić sobie zdjęcia, robią tam od ręki, a potem do urzędu miasta w końcu wyrobić dowód ;]
jestem w domu od pon, ale jakoś nie mogę się za to zabrać, ale kiedyś w końcu trzeba.
trochę thinspo.. tak dawno dodawałam.
belly, black and white, body, girl, hipbonesgirl, hello kitty, skinny


blonde, cute, fashion, hair, high waisted




ana, beautiful, black and white, bra, diet beautiful.

america, american flag, beach, beautiful, bikini.
dress, fashion, girl, lovely, skinny.
baggy, beautiful, cool, fun, girl.
xoxo

8 komentarzy:

  1. w czasach, kiedy codziennie piłam kawę, jeżeli zdarzyło mi się jej jednego dnia nie wypić, to głowa bolała mnie właśnie z boku z jednej strony... taki pulsujący tępy ból. który przychodził, jak tylko nakarmiłam go kofeiną. może twojemu organizmowi też czegoś brakuje?

    chciałabym wyglądać jak ta dziewczyna na czarno-białym zdjęciu z canonen przed lustrem. świetne thinspo.

    OdpowiedzUsuń
  2. oesu, jakie piękne foty *_8 kradnę wszystkie!
    pięknie wygląda ten bilans, takie cudowne rzeczy pyszne i zdrowe <3 ale też i dosyć kosztowna jest ta dieta, szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  3. o widzisz, Tobie też z dnia na dzień potrafi sporo ubyc;)
    a u mnie jest już 58,8. dużo ale jestem coraz bliżej celu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja wyrobiłam sobie dowód osobisty prawie rok po osiemnastych urodzinach :) Spokojnie więc, masz jeszcze czas :)
    Masz dobry bilans. Widzę, że jesz dużo warzyw.
    Do wysiłku fizycznego trudno jest się zmusić, mi też to musiało wejść w nawyk :)

    OdpowiedzUsuń
  5. sporo spadło na tym oczyszczaniu ;) a zdjęcie do dowodu też musze wyrobic ale nie mogę sie za to zabrać ..

    OdpowiedzUsuń
  6. hee.. słowo " mama" bardzo dobrze wszystko wyjaśnia. ;D
    Ja mam ostatnio coraz większy z tym problem. ;/
    Bilans świetny.. ;)
    Eh, ja ostatnio wgl przestałam ćwiczyć..
    znow mi to musi wejsc w nawyk.. ;D
    Damy radę. .;)
    3maj się i chudnij ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana ale super ze juz zaczelas diete. Na pewno szybko schudniesz. Ja tez chciałam dzisiaj zaczac ale nie bylam w stanie...jutro ide na zakupy do biedronki ktora mam pod domem i tez łącze SB z małym limitem jak pisałam wczesniej. Nie martw sie ze nie cwiczylas, zawsze to da sie nadrobic, a ponoc cwiczenia ktore sa robione z przerwa ktora pozwala na regeneracje miesni i poprawienie wydajnosci daja wieksze efekty. 3maj sie kochana tak bardzo Tobie kibicuje, i chcialam Tobie Bardzo podziekowac bo jestes motylkiem ktory zawsze mmnie wspiera i o mnie pamieta. :**
    ..GzD...xoxo

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzień bez ćwiczeń , jest dniem straconym . Weźmy się w garść! Powodzenia:)

    OdpowiedzUsuń