czwartek, 26 kwietnia 2012

18. 4 dzień SGD

jest ok, nie licząc tego.. że wczoraj szlag mnie trafiał z netem
notatka nie chciała się dodać, komentarze u Was też.. masakra
ja nie wiem.. może powinnam zadzwonić do playa, spytać co jest grane.


ogólnie nie jest źle.. ale coraz częściej mam ochotę zjeść taki domowy obiad albo coś słodkiego.
mam nadzieję, że to się źle nie skończy. jak na razie się pilnuję.
w weekend mam więcej w sgd kcal do dyspozycji, to co sobie na coś dobrego i zdrowego rozplanuje ;]
jak na razie co mnie mocno trzyma przy ziemi fakt, że odkąd zaczęłam dietę, to nie przyglądałam się sobie w lustrze, to wczoraj i dzisiaj rano tak. dużej różnicy nie ma, ale jednak jakaś jest. nie chcę tego zawalić.
wczoraj było 358,7/400kcal, tyle że z warzyw i owoców wyszło mi 266 ;/
mama mi wcisnęła do owsianki rano małego banana.. niestety muszę je jeść ze względu na potas, bo mam niedobór. no, ale lepiej rano niż wieczorem.

bilans dzisiejszy:

owsianka - płatki owsiane 87 kcal + 100 ml mleka 0% 32kcal
muesli 183 kcal
mandarynka 30 kcal
jabłko 75 kcal
sałatka [taka sama jak ostatnio] - 78 kcal
mandarynka 30 kcal i marchewka 12 kcal
3 małe kotleciki sojowe 3x18 kcal obtoczone w połowie jajka 40 kcal, a usmażę na łyżeczce oliwy z oliwek 40 kcal
476/500 kcal a ogólnie razem 631 kcal


dzień 13. wyzwania
odchudzasz się w zdrowy, czy niezdrowy sposób?
ogólnie może skinny nie należy do najzdrowszych diet, ale myślę, że w sposób dosyć zdrowy. może gdybym wszystko wliczała w bilans, ale nie wliczam owoców i warzyw. i tak mi wychodzi zwykle teaz koło 600 kcal, a w weekendy jest więcej. na pewno jeść lepiej tak, niż się obżerać codziennie jak to kiedyś robiłam ;/

chudnijcie kochane ;**

8 komentarzy:

  1. Wiadomo, że lepiej zjeść trochę więcej zdrowych kalorii jak np.warzywa i owoce, niż doprowadzić się do napadu. A bilans i tak ładny ;).

    OdpowiedzUsuń
  2. ♥ Pięknie ! Zazdroszczę, zdrowo się odżywiasz :) może moim błędem było wycofanie się od was z Sgd, ale niestety podjęłam swoje wyzwanie i musze Mu sprostać . :) Trzymam kciuki Za Ciebie :*

    Chuudnij . ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Super wciąż idzie, ale nie zapeszać, bo to dopiero 4 dzień ;) Ale na pewno dasz radę, dotrwasz do końca! :D
    Na owoce możesz sobie pozwolić ile chcesz, tak czy siak jesz mało kcal i zdrowe kcal, tak więc taki z większą ilością kcal banan Ci nie zaszkodzi ;)

    Chyba też sobie niedługo zafunduję płatki owsiane (kiedyś je wielbiłam jeść, nie wiem co się stało:d), mają mniej kalori niżeli moje płatki czy tam musli ;D

    3maj się;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Spoko spoko, ładnie Ci idziesz. Jest zdrowo i oto chodzi. Wazne, żeby spadało zdrowo, a nie wręcz przeciwnie! Kochana, trzymam za Ciebie najmocniej na świecie kciuki, abyś na wadze i w lustrze też zobaczyła się szczuplejszą. To jest ważne, taka motywacja ! :) CHUDNIj

    OdpowiedzUsuń
  5. Super bilans ;) a jaki zdrowy ;D Tak trzymaj dziewczyno <3 jak dotrwasz do końca to efekty bd widać z daleka nawet ślepy zauważy ;) A co do obiadku to teraz weekend długi może będziesz miała czas ugotować sobie coś dobrego i niskokalorycznego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetny bilans ;*** Ja też mam ochotę na coś takiego, tylko zawsze, mimo że nie powinnam ją spełniam ;( Trzymaj się ;***

    OdpowiedzUsuń
  7. No i bilans super ;) Sama myślę o SGD, żeby już cokolwiek jeść,żeby to jakoś rozplanować, ale .. nie wiem czy chcę się w to wkręcać, uzależniać się na nowo od jedzenia.
    Może już lepiej nie jeść nic.

    OdpowiedzUsuń
  8. Net tez mi nawala..nie przejmuj sie troche cierpliwosci ..czasem tak jest jak maja przeciazenia.. Bilanse ładne, bananem sie nie przejmuj(ja je kocham)tak z reszta jak i owsianki :) a z banaem dzemem czy miodem mmm ale niestety teraz nie moge sobie pozwolic ... Na pewno efekty widac! Tylko oczywiscie my same ich nie widzimy ^^ ..
    Bedzie dobrze
    CHUDNIJJJJJJJ

    ...GzD...xoxo...

    OdpowiedzUsuń